Elżbieta Cipora VitisMed Indywidualna praktyka fizjoterapeutyczna, Sulechów. 885 likes · 103 talking about this · 11 were here. Fizjoterapia. Osteopatia pediatryczna (0-1roku życia). Masaż leczniczy. Pomijając moją niewygodę, zesztywnienie wszystkich mięśni w spaniu całą noc na plecach z dzieckiem na brzuchu, zawsze zasypiam ze strachem czy jeszcze się kiedyś obudzi. Jest wczesniakiem, powinna spać w łóżeczku z monitorem oddechu, a tymczasem śpi z buzią wtuloną maksymalnie we mnie i w kazdej chwili może zatkac nosek. Czy Twoje dziecko śpi z otwartą buzią Czy w ciągu dnia również zdarza mu się mieć otwarte usta Czy jest to powód do niepokoju TAK! TAK! TAK! 😱😱😱 Dlaczego tak się uczepiłyśmy tej otwartej buzi???🤔 👉 oddychanie to najważniejsza funkcja życiowa! Nie świszczy przez sen, ale czasem gdy ma głowę bliżej szyi to jakby delikatnie chrapał - piszę czasem, tj. może 5-10 min. podczas całego snu w tej właśnie pozycji. Często śpi z otwartą buzią i odchyla głowę mocno do tyłu. Podobno ja też tak robiłam, a miałam tzw. "trzeci migdał". Nie wiem czy to ma związek w ogóle. Zwróciliście uwagę na to jak śpi Wasz maluszek? 樂樂樂 Czy dziecko ma w nocy zamkniętą buzię? A może podczas oglądania bajki, czy wciągającej zabawy Wasza pociecha ma rozchylone usta? To niby proste Diagnoza i terapia Marta Barańska, Piła. 525 likes · 158 talking about this. Logopeda, terapeuta karmienia i terapeuta pedagogiczny, w trakcie studiów na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu - dziecko nie buduje prostych zdań złożonych (3-4 elementowych); dziecko mówi mało albo niewyraźnie; dziecko nie rozumie poleceń kierowanych do niego albo nie reaguje na głos, nie nawiązuje kontaktu wzrokowego; dziecko śpi z otwartą buzią, oddycha przez usta, nadmiernie się ślini; dziecko podczas artykulacji wysuwa język między zęby; Cugmwso. napisał/a: ziunia1985 2009-02-23 22:22 :o Witam, jestem nowa na FORUM i mam pytanie, a mianowicie czy to źle że prawie 2 miesięczne dziecko śpi z otwartymi ustami?? I jeszcze jedno pytanie, czy dziecko może nie robić kupki przez 4 dni, dodam tylko, że cały czas puszcza bączki??? Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam!!!:confused: napisał/a: ~justaa26 2009-02-23 23:16 Może masz za sucho w domu, może mieć zatkany nosek, nawilzaj mu disnemar. Podobno dzieci ze skrzywiona przegroda nosowa spia z otwartymi ustkami. Moj maly tez czesto tak spal, ale nic niepokojacego sie nie dzialo. Z ta kupka to nie wiem jak jest... 4 dni to chyba juz troszke za dlugo... moj maly mial raczej za duzo i za czesto wiec sie nie znam... napisał/a: emila3000 2009-02-24 01:58 kupki moze nawet tydzien nie robic, ale jezeli karmisz piersia... jezeli butla to to troche podejrzane... napisał/a: emila3000 2009-02-24 01:58 i postaraj sie dziecko klasc na boku... moze samoistnie otwiera mu sie przyszczek... napisał/a: Agusia781 2009-02-24 10:58 Jesli karmisz piersia to kupkami sie nie martw :) a z buzka to moze faktycznie jak polozysz maluszka w innej pozycji buzka sie zamknie :) napisał/a: ziunia1985 2009-02-24 11:05 Karmię piersią dlatego tak bardzo sie nie boję. Nawilżam jej nosek kilka razy dziennie i cały czas kładę ją na boczku bo strasznie się jej ulewa. Dziękuję za porady!:) napisał/a: ziunia1985 2009-02-24 11:09 do tego charczy jej głęboko w nosku ale na zewnątrz nic nie wylatuje nawet jak kichnie. napisał/a: Aniinka 2009-02-24 20:02 a używasz poduszki? dzieci leżące na poduchach są w nienaturalnej pozycji, i buzia się otwiera a co do kupy, dzieci na piersi robią nawet kilkanaście kup dziennie, albo jedną na 1-2 tygodnie i jedno i drugie to norma;) jeśli puszcza bąki i nie płacze to się nie martw napisał/a: emila3000 2009-02-24 20:05 chyba wazne zeby kupa byla mieciutka... reszta sie nie liczy... ;p napisał/a: cohenna 2009-02-24 20:23 Jeśłi charczy jej głęboko w nosku to może ma katarek i przytkany nosek Kup sobie fridę naprawde jest skuteczna w usuwaniu katarku ;) napisał/a: emila3000 2009-02-24 20:29 frida... brrry... ja tego nie umiem uzywac... Julka od razu placze jak to widzi... meza sie jedynie nie boi jak do niej idzie z taka trabą.... dobrze ze jeszcze ani razu chora nie byla... bo nie wiem jakbym sama sobie dala rade... napisał/a: cohenna 2009-02-24 20:40 Moja jak miała katarek to ze swa razy protestowała a potem juz grzecznie leżała .... widziała ze jej to pomaga i nie warto protestować :) #188 zozzolka ja karmię mieszanym, z przewagą mm niestety. Może u nas to reakcja na sztuczne mleko. Mała od początku pije Enfamil i teraz jak skończy się puszka to kupimy NAN 1 HA na sprobowanie. Mam też hipotezę, że ta wysypka to od gorąca była. Chyba przegrzaliśmy mieszkanie. Odkąd zjechalismy z temperatury jest zdecydowanie lepiej. Krostki są zdecydowanie mniej czerwone i prawie niewidoczne. Do tego smaruję buzię kremem emolium i jest o niebo lepiej. Mała śpi czasem z otwartą buzią po jedzeniu, ale szybko zamyka. Język wystawia tylko czasem, w sumie bardzo rzadko W ogóle nasze dziecko o dziwo bardzo lubi wszelkie zabiegi pielęgnacyjne. Mycie buzi, smarowanie kremami itp. Trochę grymasi przy nawilzaniu noska tylko. Alezawiazywania czapeczki i szalika nie cierpi. Ostatnia edycja: 9 Styczeń 2016 dzag82 Mama Tymka, Witka i Brunka #189 Piotrusiowa, zmienialiście już jej wcześniej mleko modyfikowane? Powinno się stopniowo zmieniać, tak samo jak stopniowo wprowadza się stałe pokarmy. Póki się Wam nie skończyła puszka Enfamilu to kupcie NAN i mieszajcie mleka. Nie wiem ile teraz pije Luiza, ale początkowo więcej dotychczasowego i mniej NAN, później odwrotnie aż do całkowitego przejścia. Np. przy 3 pitych miarkach: najpierw przez 1-2 dni 1 miarka NAN i 2 miarki Enfamilu, jeśli nic się nie będzie działo z dzieckiem następnego dnia 1 miarka Enfamilu i 2 miarki NAN, jak dalej będzie ok to następnego dnia całkowite przejście na NAN. Postów: 8727 19652 Przykleił mi mąż na bliznę te plastry Sutricon, ciekawa jestem efektu! Póki co nie czuje że coś w ogóle mam przyklejonego. Sylwucha lubi tę wiadomość Córcia❤ (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN Synek💙 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC [/url] Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność Postów: 503 528 Mój Olek też śpi z otwartą buzia. 😒 Obawiam się, że może mieć problem z wędzidełkiem.. w sobotę mamy neurologopede, a przedtem w środę doradcę laktacyjna. Przed nami trzy intensywne tygodnie, bo mamy różnych specjalistów umówionych i ja i on i jeszcze chrzest do tego.. Postów: 1653 2464 edyciak. wrote: Mój Olek też śpi z otwartą buzia. 😒 Obawiam się, że może mieć problem z wędzidełkiem.. w sobotę mamy neurologopede, a przedtem w środę doradcę laktacyjna. Przed nami trzy intensywne tygodnie, bo mamy różnych specjalistów umówionych i ja i on i jeszcze chrzest do tego.. Pocieszę Cię że mój Franio śpi od zawsze z otwartą buzią i żadnych problemów nie ma Dawniej Biedrona89 puste jajo płodowe 💔 - Franio 💙💙 - Jaś 💙💙 Postów: 12384 18914 edyciak. wrote: Bo zbiło mnie z tropu to, że ta szczepionka działa tylko rok... 😒 Rozstęp na luźnych mięśniach. No to w sumie nie masz rozstępu bo 2cm są fizjologiczne. A to jakieś potwierdzone źródło że działa tylko rok? Tzn trochę to dziwne, bo szczepionka działa tak, że pobudza organizm do wytwarzania przeciwciał i one nie znikają po roku. Ewentualnie może nie działać na inne mutacje tego wirusa, ale nie sądzę żeby działała tylko rok. Trochę jak fake news to jest. Może być konieczność doszczepienia się, ale to jak z każdą szczepionką. Iryska, tak, może być związane ze skokiem. To etap kiedy może Ci się wydawać że masz mało pokarmu bo dziecko nakręca laktacje przed tym jak urośnie albo zaraz po tym jak rośnie. Marta je w nocy co chwilę a przy tym nie ulewa, a teraz omłóciła dwa cycki. Chyba sobie popiję femaltiker przez parę dni. Edit Już znalazłam informacje, że nie da się przewidzieć jak długo będzie działać szczepionka bo nawet choroba nie istnieje dłużej niż rok Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:17 edyciak. lubi tę wiadomość Postów: 12384 18914 Jednorożec89 wrote: Pocieszę Cię że mój Franio śpi od zawsze z otwartą buzią i żadnych problemów nie ma Marta też Postów: 503 528 Suzi, przeczytałam Twój post.. przykro mi, że musicie dłużej zostać w szpitalu, ale pod lampami Mia szybciej wyjdzie z żółtaczki. Myślę, że mojemu małemu też bilirubina skoczyła później, bo do tej pory jest jeszcze żółty. A gdyby trafił pod lampy, to szybciej by się tego pozbył. A baby blues jest okropny. U mnie pierwszy tydzień po porodzie był okropny. Nie wiedziałam, jaki jest dzień, która godzina, nawet głosy słyszałam. Masakra.. 😥 Postów: 503 528 Jednorożec89 wrote: Pocieszę Cię że mój Franio śpi od zawsze z otwartą buzią i żadnych problemów nie ma I nie musi mieć problemów 😉 Ale gdy się oddycha przez usta, to np. zatoki się nie rozwijają prawidłowo. Mój mąż nie potrafi oddychać przez nos i ma wiecznie problemy z zatokami. Tylko zaznaczam, to są czynniki ryzyka, co nie oznacza, że każdy będzie miał jakiś problem. Ounai, ja już chyba zgłupiałam. Już nie wiadomo, co jest rzetelną informacją, a co fake newsem. Waham się z tą szczepionką, ale i tak w tej turze raczej bym się nie załapała, bo jestem na urlopie macierzyńskim, czyli nie jestem aktywna zawodowo aktualnie. Jeśli chodzi o p/ciała, to kuzynka przed szczepieniem zrobiła sobie poziom p/ciał, bo miała podejrzenie, że rok temu przeszła Covid i faktycznie, miała te p/ciała, ale było ich mało, więc zdecydowała się na szczepienie. To by potwierdzało to, co mówisz, że być może co rok trzeba będzie dawkę przypominającą przyjąć. A w ogóle to dostałam ostatnio takiego smsa od naszej izby .. cyt. " Czy chcesz bezplatnie nauczyc sie szczepic pacjentow? Wypelnij ankiete: Krajowa Izba Fizjoterapeutow" Czaicie? Szukają fizjoterapeutów, żeby wykonywali szczepienia, a toczy się powszechna dyskusja, czy fizjo może naruszać ciągłość skóry czy nie (w kwestii igłowania), a tu proponują naukę iniekcji.. Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:48 Postów: 5954 10077 Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi odnośnie szczepień. My mamy 5w1 refundowane z uwagi na niską wagę urodzeniową w związku z tym myślimy nad pneumokokami płatnymi czyli tymi 13 walentnymi no i od razu rotawirusy. Muszę porozmawiać z pediatrą. U nas weekend pełen gości, co się chyba teraz odbija na Poli. Od wczoraj po południu ciągle płacze, jęczy i nie chce spać. Myślałam, że to brzuszek ale pierdy sadzi piękne a humor nadal nie ten. Kupy od czasu do czasu pojawiają się zielone, jutro konsultuje to z lekarzem bo za długo to trwa. Na wadze też średnio przybiera, tzn cały czas przybiera ale ostatnie 2 tygodnie za mało wg norm. Je często i dużo więc nie wiem o co chodzi ulewa ale nie na tyle chyba aby to miało taki wpływ. Ja dziś byłam u Andrzeja na wizycie, wszystko jest wporządku, ładnie wygojone. Mogę wracać do aktywności, nawet do biegania. Jutro mam fizjoterapeutkę uroginekologiczną, zobaczymy co ona powie. Macie rację odnośnie tego że każde dziecko to indywidualista i żadne aniołkiem nie jest ale trzeba ich zaakceptować i kochać takimi jakimi są, bo są naszymi wyczekanymi cudami. Mój cud nie chciał zasnąć od 2h, jedynie w naszym łóżku zasnęła gdy ją tata lub mama za rączkę trzymają, i jak tu się na Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2021, 17:41 KarolinaMaria, Iryska, ZielonaHerbata, Sylwucha, Karenira, Ounai, Wik89, edyciak., Lalia, Inaa89, Ladyo, Zulugula, Inga28, Nowastaraczka, Ania81, Suszarka, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Sylwucha wrote: O rany! To ile wyszło?! To jakoś starszy samochód? Ja też wiecznie z jakimiś awariami się męczyłam. W końcu się uparlam i dwa lata temu zdecydowałam na nowy. My z mężem mamy oddzielnie samochody plus on jeszcze ma do jazdy w teren, ale nie żałuję w ogóle. Teraz przynajmniej nie boję się, że coś się może stać. No i dzieci wozimy tylko moim. Chociaż wiadomo nawet w nowym aucie może coś walnąć, ale prawdopodobieństwo mniejsze. Mam stara Micrę z 2003r. Ale służyła mi dzielnie. Wyskoczył błąd silnika. Na kompie wyszło że czujnik jakiś do wymiany. To go wymienili. Tyle że auto dalej mi nie odpala(po kilku razach w końcu odpali), no i szukali przyczyny. Okazuje się że cały rozrząd do wymiany. A to koszt 2500-3000 zł. A tyle ten samochód jest wart. I oooo. Nie robię oczywiście, będę się nim męczyć póki nie padnie, a w międzyczasie zbierać na coś innego, małego. Kredyt nie wchodzi w grę niestety Postów: 3134 3699 Anetka, ale Pola do Ciebie jest podobna! Twoja kopia🙂 nasz mały też odreagowuje zawsze jak ma za dużo wrażeń, marudzi i płacze bez powodu wtedy. Najlepiej się ma, jak jesteśmy tylko w trójkę w ciszy i spokoju 🙂 Mam nadzieję, że te zielone kupki to nic poważnego! ⏸️ ❤️ Postów: 2613 3116 Anetka cudna Kluseczka. Poliki to takie do całowania. lubi tę wiadomość Postów: 5954 10077 Ulaa wrote: Dzień dobry kochane ☕ Ja tylko tak na szybko, wpadam przekazać radosną nowinę ☺️ My już po wizycie 😍 Mamy to! Całe 2,8 mm człowieka z bijącym serduszkiem 120 uderzeń na minutę ❤️ Tak bardzo się cieszę Ula! Gratuluję ! Witaj Kropusiu! Ulaa lubi tę wiadomość 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Postów: 5954 10077 Edyta, a na pewno nie możesz się teraz zaszczepić? Obserwuje taką dziewczynę na insta, jest położna, ma półroczne bliźniaki w związku z tym jest na macierzyńskim normalnie ją zaszczepili. 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Anetka - Pola jest śliczna ❤️ Postów: 5954 10077 Iryska wrote: Anetka, ale Pola do Ciebie jest podobna! Twoja kopia🙂 nasz mały też odreagowuje zawsze jak ma za dużo wrażeń, marudzi i płacze bez powodu wtedy. Najlepiej się ma, jak jesteśmy tylko w trójkę w ciszy i spokoju 🙂 Mam nadzieję, że te zielone kupki to nic poważnego! Właśnie cały czas zastanawiam się do kogo ona jest podobna, ale już kilka osób mowi że do mnie/ mojego taty więc coś w tym musi być Myślałam, że jak my jesteśmy towarzyscy to i dziecko będzie a tu pannica woli cisze i spokój. Najlepiej mam wrażenie to ona czuła się u mojej mamy. Tam był taki spokojny klimat i dziecko było aniolkiem. 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Postów: 5954 10077 SzalonaOna wrote: Mam stara Micrę z 2003r. Ale służyła mi dzielnie. Wyskoczył błąd silnika. Na kompie wyszło że czujnik jakiś do wymiany. To go wymienili. Tyle że auto dalej mi nie odpala(po kilku razach w końcu odpali), no i szukali przyczyny. Okazuje się że cały rozrząd do wymiany. A to koszt 2500-3000 zł. A tyle ten samochód jest wart. I oooo. Nie robię oczywiście, będę się nim męczyć póki nie padnie, a w międzyczasie zbierać na coś innego, małego. Kredyt nie wchodzi w grę niestety Może poszukaj jakiegoś innego warsztatu? Czasami ceny są konkurencyjne, choć nawet połowa tej kwoty to duża kasa 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Postów: 3099 6532 Kic zamówiłam sobie te plastry na próbę i żel. Zobaczymy. Ciekawa jestem Twoich odczuć kic83, Nowastaraczka lubią tę wiadomość 8 cs Kropki dwa 💚💚 Beta HCG 11dpo ( 26,0 Beta HCG 16 dpo ( 582,6 Beta HCG 22 dpo( 11025,0 Bliźniaczki urodziły się Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05 Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06 Nadzieja umiera ostatnia 💚 Postów: 3099 6532 Anetka, Polcia jest przesłodka 😍 i tak ufnie patrzy ❤ lubi tę wiadomość 8 cs Kropki dwa 💚💚 Beta HCG 11dpo ( 26,0 Beta HCG 16 dpo ( 582,6 Beta HCG 22 dpo( 11025,0 Bliźniaczki urodziły się Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05 Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06 Nadzieja umiera ostatnia 💚 Postów: 12384 18914 wrote: Może poszukaj jakiegoś innego warsztatu? Czasami ceny są konkurencyjne, choć nawet połowa tej kwoty to duża kasa Wątpię żeby znalazła. Wymiana rozrządu tyle kosztuje, to już taki remont silnika trochę. Ale może się okazać że wbrew pozorom jeszcze trochę pojeździsz Motylku. Mojemu synowi zeszła blizna po poparzeniu po tym jak smarowałam mu sutriconem ale to trwalo chyba z pół roku jak nie dłużej SzalonaOna lubi tę wiadomość wrote: Może poszukaj jakiegoś innego warsztatu? Czasami ceny są konkurencyjne, choć nawet połowa tej kwoty to duża kasa Konsultowałam Anetko. Od razu. Pół dnia nad tym spędziłam. Niestety, nie opłaca się go robić, tym bardziej, że to nie jest jedyną rzecz wymagająca naprawy. Tamte inne mogły i mogą poczekać, le to nie. Po prostu któregoś dnia auto stanie i amen. Temat: stałe otwarta buzia (11) stałe otwarta buzia Witam,jestem mamą 9 -cio miesięcznej ma od chwili narodzin ma stale otwartą u laryngologa, który nie zna przyczyny. Mała nie ma przerostu migdałka, nie choruje, nie ma zapchanego noska,nie ma problemów z uszami, dobrze się rozwija - problemem jest tylko wiecznie otwarta buzia -mała bawi się, śpi, siedzi, stoi z wiecznie niedomkniętymi bardzo zmartwiona, tym bardziej, że sytuacja trwa już dziewięć miesięcy, boję się że będzie to miało wpływ na wymowę małej, a może świadczy to o jakiś problemach z ukształtowaniem żuchwy?Dodam,że córka ma już dwa ząbki. Proszę o radę.[addsig]Ostatnia edycja: 10-10-2007 13:45:00 Edikota stałe otwarta buzia wiesz - ja niedawno pisalam o takim samym problemie. moj syn tez ma wiecznie otwarta buzke tylko ze on ciagle ma przez to zapalenie gardla bo oddycha na tym forum napisal mi ze to pewnie zwykly nawyk dziecka. ale mozliwe sa jakies nieprawidlowosci w budowie zuchwy wiec dla pewnosci mozna zglosic sie z malcem do edycja: 10-10-2007 14:02:00 kaktusik79 stałe otwarta buzia Dzięki za podpowiedż, tyle że właśnie u nas problem polega na tym, że mała nie choruje i wszyscy bagatelizują problem- jak nie choruje to nic taki stale gapowaty wyraz twarzy wydaje mi się jeśli to nawyk to w jaki sposób się go pozbyć?małej od noworodka próbowałam uczyć- przymykając palcem - zamknięcia buzi - i za chwilę tak dziewięć mi jeszcze,że jak mała usiądzie to być może wtedy buzia się domknie- i też bez nie próbowałam jeszcze wizyty u stomatologa.[addsig]Ostatnia edycja: 10-10-2007 14:11:00 Edikota stałe otwarta buzia WitamMój syn również ma taki problem, pisze problem bo dla mnie równiez nie jest to narmalna sytuacja. Mały ma 7 miesiecy i buzia wiecznie otwarta i strasznie się ślini, bardzo martwi mnie ta sytuacja a lekarze u których byliśmy nie potrafia nam pomóc Bylismy u laryngologa logopedy, neurologoda i nadal nic Syn jest rehabilitowany ze względu na zaburzenia napięcia jak macie jakieś informacje jak pomóc naszym dzieciaczkom stałe otwarta buzia witam jestem mama niespełna rocznej Milenki i mam podobny problem ma wiecznie otwartą buzie i wywala język i nie wiem czy sie martwić czy nie helppppp stałe otwarta buzia Hmm z jednej strony otwarta buzia- może wskazywać na problemy z migdałami, bądź zaburzenia związane z oddychaniem na odcinku nosa. Najlepiej będzie jeżeli skonsultujecie to z głowy u dzieci - przyczyny, objawy, diagnoza, leczenie Świnka - przyczyny, objawy, diagnoza, leczenie Adenotomia - usunięcie trzeciego migdałka stałe otwarta buzia U nas to samo, pierwszy syn miał otwartą buzię i nikt na to nie reagował, nie chorował więc twierdzili że ma "gapowaty wyraz twarzy", w końcu odpuściłam. Teraz ma 6 lat, buzia się zamknęła , nie ma wady zgryzu ani wymowy. Urodziłąm drugiego syna i to samo, z tym że młody ma obniżone napięcie mięśniowe i od razu trafiłam na rehabilitacje, no i tam się okazało, że ta jego otwarta buzia to słabe mięśnie twarzy, które trzeba ćwiczyć stałe otwarta buzia Gość 2017-03-11 21:02:36U nas to samo, pierwszy syn miał otwartą buzię i nikt na to nie reagował, nie chorował więc twierdzili że ma "gapowaty wyraz twarzy", w końcu odpuściłam. Teraz ma 6 lat, buzia się zamknęła , nie ma wady zgryzu ani wymowy. Urodziłąm drugiego syna i to samo, z tym że młody ma obniżone napięcie mięśniowe i od razu trafiłam na rehabilitacje, no i tam się okazało, że ta jego otwarta buzia to słabe mięśnie twarzy, które trzeba ćwiczyć stałe otwarta buzia WITAM CZY MOŻE MI PANI POWIEDZIEĆ Jak dokładnie poradziliscie sobie z tym problemem ? do jakiego specjalisty się udaliscie na rehabilitację? Ja już zaliczyłam laryngologa i logopede ten ostatni stwierdził że to nawykowe ale nic o napięciu mięśni nie wspomniał i w związku z tym żadnych ćwiczeń nie zlecił. Moja córka lat i ten sam problem od małego buzia otwarta ostatnio byliśmy u dentysty który stwierdził że w związku z tym źle się zgryz kształtuje. Jesteśmy w trakcie wymiany mleczakow i lekarz wystraszył mnie że żeby są wypuchane przez język i będą krzywe. proszę o pomoc do kogo mogę się udać. Już nie mam siły samo upomnienie nie pomaga pamięta chwilę a potem to samo. stałe otwarta buzia WITAM CZY MOŻE MI PANI POWIEDZIEĆ Jak dokładnie poradziliscie sobie z tym problemem ? do jakiego specjalisty się udaliscie na rehabilitację? Ja już zaliczyłam laryngologa i logopede ten ostatni stwierdził że to nawykowe ale nic o napięciu mięśni nie wspomniał i w związku z tym żadnych ćwiczeń nie zlecił. Moja córka lat i ten sam problem od małego buzia otwarta ostatnio byliśmy u dentysty który stwierdził że w związku z tym źle się zgryz kształtuje. Jesteśmy w trakcie wymiany mleczakow i lekarz wystraszył mnie że żeby są wypuchane przez język i będą krzywe. proszę o pomoc do kogo mogę się udać. Już nie mam siły samo upomnienie nie pomaga pamięta chwilę a potem to 2Zobacz inne dyskusje Siniaki Witam. Jestem mamą 10letniego chlopca. Co jakis czas pojawiaja sie u niego na rekach... Brak przyrostu masy ciała i wzrostu u Dwulatka Dzień 7 Msc życia syn ma stwierdzona ciężka astmę oskrzelowa... Dziecko 9lat, pytanie o opinie na temat ilosci i rodzaju lekow. Witam prosze o opinie o lekach przepisanych przez lekarza psychiatre i neurologa córce... Gorączka u rocznego dziecka od 10 dni! Dzień dobry,10 dni temu syn (13 miesięcy) zaczął gorączkować...

dziecko śpi z otwartą buzią forum